poniedziałek, 6 września 2010

Muszę się pochwalić!

W końcu się zmobilizowałam i udało mi się stworzyć ślubną kartkę dla kuzynki. Przyznam, że efekt okazał się dużo lepszy niż moje oczekiwania :) Ale to wszystko dzięki świetnemu kursowi z bloga Sasilli i przepięknym materiałom wygranym w candy na blogu ScrapPasji.
Jak Wam się podoba? Bo ja pękam z dumy :)

4 komentarze:

  1. sliczna wyszła! :) nie mow ze scrapami sie zajmiesz ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna choć widzę, że godzina dziurkowania poszła na marne;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu, nie, to tylko wybryk z okazji zbliżającego się ślubu kuzynki :) Choć w sumie wygrane candy scrapowe też do czegoś zobowiązuje ;) Ale na pewno będzie bez szaleństw :)
    Madziu, nie na marne, ale "na zaś" :) Na pewno jeszcze się przyda,bo na razie zaczynam bez szaleństw :) Ale liczę, że się rozkręcę :D

    OdpowiedzUsuń