poniedziałek, 30 sierpnia 2010

Sonata księżycowa

W końcu mogę pokazać baaardzo zaległy komplecik robiony na wymiankę:

Przy okazji chętnie poznam patent na wydłużenie doby, bo moja jak na razie jakoś dziwnie szybko się kurczy...
Patent na lenia (a raczej na jego brak :)) też się przyda ;)

2 komentarze:

  1. Śliczny komplet! A patent na wydłużenie doby też by mi się przydał... i jeszcze patent na wydłużenie wakacji poproszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Albo niech przynajmniej ktoś ten kran zakręci ;)

    OdpowiedzUsuń