Nie pochwaliłam się jeszcze moim "konikiem" czyli zakładkami. Uwielbiam wynajdywać ciekawe zawieszki, dobierać do nich odpowiednie kamyczki... A największą frajdę sprawia mi przygotowywanie zakładki dla konkretnej osoby - czasem wiem o niej bardzo dużo, a czasem prawie nic, ale zawsze myśl o niej towarzyszy mi w czasie tworzenia. I zastanawiam się, czy zakładka się spodoba, czy będzie często używanym dodatkiem, po latach równie zużytym jak ukochana książka, czy pozostanie jedynie ozdobą leżącą na półce czy dnie szuflady... Zawsze jednak mam nadzieję, że przynajmniej nie zniechęci do czytania, a może (oby!) pomoże złapać czytelniczego bakcyla :) Może dlatego, że sama kocham książki :)
Przepraszam, nie umiałam wybrać mniej :)
A zainteresowanych pozostałymi zakładkami zapraszam tutaj: http://patma.pl/bizuteria/index.php?gr=zakladki
4 godziny temu
Są prześliczne! Z pewnością mogą zachęcić do czytania :)
OdpowiedzUsuńzakładka z kociakiem i imbryczkiem ;))
OdpowiedzUsuńjakie fajne!!!
OdpowiedzUsuń