Odbiegnę trochę od zasadniczego tematu bloga i pochwalę się fotkami z przepięknej Irlandii, gdzie spędzilismy zeszły tydzień. Uwielbiam ten kraj i jego dziką przyrodę... choć jedynie turystycznie :) Pogoda jest tam zbyt depresyjna jak dla mnie, choć tym razem mieliśmy piękne słoneczko i wróciłam opalona, jakbym spędziła ten tydzień w jakimś południowym kraju :)
Niestety nie mam talentu do barwnych opowieści, ale może zdjęcia powiedzą resztę :)
Zachwyciły mnie dublińskie domy z drzwiami we wszystkich kolorach tęczy :) Znalazłam nawet fioletowe i różowe, choć niestety nie wyszły zbyt ładnie na zdjęciach :(
Jeden z pubów na Temple Bar - niezwykle uroczej, klimatycznej starówce Dublina.
Molly Malone - jeden z symboli Dublina - przekupka sprzedająca małże, która stała się sławna chyba tylko dlatego, że trafiła do popularnej piosenki :)
Kilkee - przepiękne klify, niższe niż słynne Moher, ale moim zdaniem znacznie ciekawsze (przynajmniej z góry :) ) i zdecydowanie mniej oblegane :)
Kilkee - ptaszek na skale
I Kilkee po raz kolejny :)
A to już Burren - przepiękny, choć surowy wapienny płaskowyż - wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
A tu Burren w całej swojej okazałości. Niestety żadne zdjęcia nie są w stanie oddać jego surowego piękna - to trzeba zobaczyć samemu, poczuć tą przestrzeń i zimny, przenikliwy wiatr znad oceanu.
I Burren raz jeszcze :)
Poulnabrone Dolmen Portal Tomb - starożytny grobowiec - ma ok. 4500 lat!
Widok na najmniejszą z wysp Aran - Inisheer z wrakiem statku na pierwszym planie.
I "obowiązkowy punkt programu" czyli Klify Moher, ale dla odmiany oglądane z dołu czyli ze statku - moim zdaniem z tej perspektywy są dużo ciekawsze!
I na koniec zbliżenie na jedną ze skał (tą małą szpiczastą tuż pod wieżą na poprzednim zdjęciu) wraz z jej lokatorami ("puffins" - po polsku to chyba maskonury). Niesamowity widok!
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam, a może kogoś przekonałam do odwiedzenia tego przepięknego kraju :)
Dodam tylko, że przed wyjazdem warto choć pobieżnie poznać historię Irlandii - mnie bardzo brakowało tej wiedzy szczególnie w Dublinie.
10 godzin temu
swietne fotki, trzeba dopisac Irlandie do listy swoich miejsc, ktore trzeba zobaczyc :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie dopisz! Jakby co, służę listą miejsc, które warto tam zobaczyć oraz własnym (na razie w sumie dość ubogim) doświadczeniem :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne wspomnienia! chyba ciut zazdroszczę, mam nadzieję, ze i ja tam kiedyś zawitam :-)Jesli bedę się wybierała, zapytam co warto zobaczyć :-)
OdpowiedzUsuń