Strasznie dawno nic tu nie pisałam, bo zajęłam pewną większą kolekcję, która ciągle jest niestety bardziej na etapie koncepcyjnym. Więc zanim będę mogła ją pokazać, pochwalę się moimi już nie tak nowymi kryształami Artemis (Swarovski) w kilku wariantach:
1. Kolczyki:
2. Wisiorki - aniołki:
i na dokładkę anielska zakładka:
A na deser mały akcent walentynkowy:
4 godziny temu
mmm same cuda :) szczególnie urzekły mnie te "anielskie" :) Podrawiam!
OdpowiedzUsuń